Wspominamy wycieczkę do Zakopanego
W środę 12 maja uczniowie klas czwartych wyruszyli na trzydniową wycieczkę. W bogatym programie znalazło się zwiedzanie Krakowa, Wieliczki, Wadowic i Zakopanego. Swoją przygodę rozpoczęliśmy od spaceru urokliwymi uliczkami Krakowa, spotkaniem z ziejącym ogniem wawelskim smokiem, odwiedzeniem Wzgórza Wawelskiego, krypty z grobami Marszałka Piłsudskiego i Pary Prezydenckiej. Zobaczyliśmy malowniczy Stary Rynek z pomnikiem Adama Mickiewicza, Sukiennicami i wysłuchaliśmy hejnału granego z Wieży Mariackiej. Dotarliśmy też na Franciszkańską 3 pod słynne „okno papieskie”. W kościele Św. Franciszka podziwialiśmy witraże Stanisława Wyspiańskiego, zobaczyliśmy kopię Całunu turyńskiego i mogliśmy posiedzieć w ławce, gdzie Karol Wojtyła jako student teologii często siadał uczestnicząc w Mszach świętych odprawianych w kościele oo. Franciszkanów. Po krótkiej przerwie na lody wyruszyliśmy do Wieliczki. Zwiedzanie Kopalni Soli to pokonanie 3 km krętych korytarzy, 800 schodów i zejście na głębokość 135 metrów pod ziemię. Podziwialiśmy Kaplicę św. Kingi, wykute w soli piękne komory, niesamowite podziemne jeziora i unikalne solne rzeźby. Pan przewodnik sprawdzał naszą wiedzę, zadając pytania – konkurs zakończył się remisem😊 Pełni wrażeń dotarliśmy do Zakopanego, do naszego urokliwego pensjonatu. Po pysznym obiedzie i deserze zamieszkaliśmy w swoich pokojach. Towarzyszyły nam wielkie emocje. Mnóstwo górskiego powietrza spowodowało, że mieliśmy mega dużo sił, wiec spanie nie było nam w głowie.
Nowy dzień powitał nas chmurami i deszczem. Pan przewodnik, ze względu na nasze bezpieczeństwo, odradzał wyjście nad Morskie Oko. Postanowiliśmy wyruszyć do Doliny Kościeliskiej. Wcześniej zobaczyliśmy skocznie narciarskie z dominującą Wielką Krokwią, zabytkowe obiekty przy najstarszej ulicy Zakopanego – ul. Kościeliskiej. Zwiedziliśmy Sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej na Krzeptówkach z relikwiami św. Jana Pawła II i ołtarzem przeniesionym spod Wielkiej Krokwi, gdzie Papież odprawiał nabożeństwo w 1997 roku. Pan przewodnik dużo i ciekawie mówił o historii Sanktuarium i o Janie Pawle II. Słuchaliśmy uważnie, więc bardzo wzbogaciliśmy swoją wiedzę o naszym Patronie.
Piesza wycieczka po malowniczym szlaku Doliny Kościeliskiej dostarczyła nam wielu wrażeń - obserwowaliśmy skały, potoki, rośliny. Mogliśmy porzucać się śniegiem, którego u nas w tym roku było mało. Podczas wędrówki słuchaliśmy przewodnika, który ciekawie opowiadał o górach, zwierzętach i udzielił nam instrukcji jak zachować się podczas spotkania z niedźwiedziem. Mieliśmy też okazję spróbowania robionych na miejscu, prawdziwych podhalańskich oscypków. Po pokonaniu 6 kilometrów zatrzymaliśmy się w schronisku, gdzie każdy mógł spożyć ciepły posiłek oraz odpocząć, podziwiając rozpościerający się widok na Tatry, aby następnie w pełni sił móc rozpocząć drogę powrotną. Pokonaliśmy 12 km! Myśl o czekającym nas pysznym obiedzie i zapowiadane atrakcje dodawały nam sił. Popołudniu relaksowaliśmy się w Termach Chochołowskich, obecnienajwiększym kompleksie basenów termalnych w Polsce o powierzchni lustra wody prawie 3 tysiące m², 3 basenach zewnętrznych, 18 wewnętrznych z wodami termalnymi z różnorodnymi atrakcjami i zjeżdżalniami. Wieczorem, przy kiełbasce i oscypkach z żurawiną, spotkaliśmy się z góralskim gawędziarzem. Urzekły nas opowieści o folklorze Podhala, strojach, muzyce, zwyczajach ludzi z gór, a zwłaszcza, że opowiadanegóralską gwarą. Wysłuchaliśmy pięknej gry na różnych instrumentach muzycznych. Intensywny i atrakcyjny dzień zakończyliśmy nocną imprezą „piżama party”, oglądając film.
W ostatnim dniu podziwialiśmy górskie krajobrazy z Gubałówki. Wjechaliśmy nowoczesną kolejką. Tym razem pogoda nie zawiodła. Fotografowaliśmy malownicze szczyty gór, imponująco prezentujące się na tle błękitnego, bezchmurnego nieba. Można było zjechać na zjeżdżalni grawitacyjno-wózkowej oraz kupić pamiątki.
Oczywiście musieliśmy pospacerować po Krupówkach - najsłynniejszej ulicy w Polsce. Każdy mógł kupić pamiątki, zjeść lody i podziwiać wszelkie rękodzieło ziemi podhalańskiej.
Przed udaniem się w drogę powrotną pojechaliśmy do Wadowic. Posileni pysznym obiadem zwiedziliśmy miejsce urodzin i chrztu papieża Jana Pawła II. Udaliśmy się do Bazyliki Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny z kaplicą chrztu, kaplicą papieską z relikwiami św. Jana Pawła IIi do Muzeum Domu Rodzinnego Ojca Świętego Jana Pawła II, w którym Karol Wojtyła przyszedł na świat i przeżył 18 lat. Mogliśmy zapoznać się, z całą drogą życiową św. Jana Pawła II.
Po skosztowaniu słynnych wadowickich kremówek wyruszyliśmy do Mikorzyna, gdzie czekali na nas stęsknieni rodzice. W autokarze sprawdziliśmy wiedzę o naszym Patronie św. Janie Pawle II. Nagroda dla najlepszych, to słoiczek nutelli. Ciekawe jak zawartością podzielą się zwycięzcy – klasa IVb. Z naszej wycieczki przywieźliśmymnóstwo wrażeń i dużo pamiątek. Dowiedzieliśmy się wielu rzeczy, poznaliśmy historię, tradycję ważnego dla Polski regionu. Przez cały czas byliśmy razem i to kolejna wartość płynąca z wyjazdu.
Dziękujemy panu Grzegorzowi Dirbachowi za przygotowanie naszego wyjazdu, za wszystkie przyjemności i atrakcje!